Główny sens filmu koncentruje się wokół życiowych perypetii bohaterki, Elżbiety Duszyńskiej. Trzydziestoparoletnia kobieta, samotnie wychowująca syna, mieszka w prowincjonalnym sennym miasteczku, gdzie trudno o perspektywy na lepszą przyszłość. W tym urokliwym zakątku Polski życie nie jest usłane różami, a jego mieszkańcy nie są wolni od poważnych problemów. Przede wszystkim doskwiera im bieda i niedostatek, z wielką trwogą myślą o zwolnieniach z pracy. Elżbieta jest zatrudniona w miejscowych zakładach mięsnych, które stanowią główne źródło dochodu dla większości kobiet w miasteczku. Ogólny kryzys dopada jednak także rzeźnię i szef co jakiś czas pojawia się w pokoju socjalnym, by przy drugim śniadaniu zakomunikować przerażonym pracownicom o kolejnych grupowych zwolnieniach. Na razie redukcja nie dotyczy Elżbiety, ale samotna matka woli dmuchać na zimne i szuka dodatkowej pracy. W końcu uda się jej zaczepić w budowanym właśnie w okolicy jedynym supermarkecie. Na razie jednak jej dziewięcioletni syn Damian, który jest posłusznym i dobrym dzieckiem, nie może pojechać na trzydniową wycieczkę do Krakowa, organizowaną przez szkołę, bo rodziny zwyczajnie nie stać na taki wydatek. Elżbieta ma na utrzymaniu syna i dodatkowo opiekuje się schorowaną matką, której lekarstwa pochłaniają fortunę.
W życiu zabieganej i zapracowanej Elżbiety jest też miejsce na drobne przyjemności. Absolwentka szkoły gastronomicznej uwielbia gotować, a jeszcze bardziej wymyślać przepisy, czemu poświęca się w wolne od obowiązków wieczory. Ma też sympatię, w oko wpada jej Mirek, kierowca śmieciarki, na którego natyka się regularnie przy śmietniku. Młody człowiek odwzajemnia jej zainteresowanie, a w końcu odważa się zaprosić na randkę. Mirek ma za sobą jakąś tajemniczą przeszłość, służbę w Iraku. Jego hobby to terenowe samochody, czasem urządza z kolegami wyścigi. Pochodzi ze znanej i szanowanej rodziny w miasteczku, jego ojciec jest radcą prawnym. Szczęście obojga burzy choroba Mirka, który ma zakażenie krwi i trafia do szpitala. Elżbieta odwiedza go i przy okazji wychodzi na jaw, że ma nadprzyrodzone zdolności, potrafi uzdrawiać. Od tej pory przed jej domem ustawiają się kilometrowe kolejki.
Ale Elżbieta marzy o innym życiu. Pragnie prowadzić własny bar i doczekać spokojnej przyszłości u boku ukochanego mężczyzny. Cierpliwie i z wielką pokorą dąży do celu. Zanim zdobędzie swój upragniony raj, przyjedzie jej pokonać trudną i wyboistą drogę. Elżbieta przeżyje m. in. spotkanie po latach z bezwzględną siostrą, śmierć matki oraz przyjaciółki, która zginie tragicznie pod kołami ciężarówki i osieroci kilkuletnią Anetkę.
W życiu zabieganej i zapracowanej Elżbiety jest też miejsce na drobne przyjemności. Absolwentka szkoły gastronomicznej uwielbia gotować, a jeszcze bardziej wymyślać przepisy, czemu poświęca się w wolne od obowiązków wieczory. Ma też sympatię, w oko wpada jej Mirek, kierowca śmieciarki, na którego natyka się regularnie przy śmietniku. Młody człowiek odwzajemnia jej zainteresowanie, a w końcu odważa się zaprosić na randkę. Mirek ma za sobą jakąś tajemniczą przeszłość, służbę w Iraku. Jego hobby to terenowe samochody, czasem urządza z kolegami wyścigi. Pochodzi ze znanej i szanowanej rodziny w miasteczku, jego ojciec jest radcą prawnym. Szczęście obojga burzy choroba Mirka, który ma zakażenie krwi i trafia do szpitala. Elżbieta odwiedza go i przy okazji wychodzi na jaw, że ma nadprzyrodzone zdolności, potrafi uzdrawiać. Od tej pory przed jej domem ustawiają się kilometrowe kolejki.
Ale Elżbieta marzy o innym życiu. Pragnie prowadzić własny bar i doczekać spokojnej przyszłości u boku ukochanego mężczyzny. Cierpliwie i z wielką pokorą dąży do celu. Zanim zdobędzie swój upragniony raj, przyjedzie jej pokonać trudną i wyboistą drogę. Elżbieta przeżyje m. in. spotkanie po latach z bezwzględną siostrą, śmierć matki oraz przyjaciółki, która zginie tragicznie pod kołami ciężarówki i osieroci kilkuletnią Anetkę.
| @DPolskie |